Nessa Castaneda

Imię i nazwisko: Nessa Castaneda
Pseudonim: Nessie, Ness
Wiek: 17 lat
Klasa: I klasa
Data urodzenia: (13.01) Piątek, trzynastego stycznia
Talent: Instrumentalny (pianino, skrzypce, gitara, flet)
Orientacja seksualna: Biseksualna
Status związku: Wolna

Charakter:
Osobowość młodej Castaneda - która i tak mentalnie jest małą Morgan, czego upiera się Desire - to jak taka burza wszystkiego. Dokładnie, burza idealnie by ją opisała. Traf w dziesiątkę można by powiedzieć. Silna, błyskawiczna, zjawiająca się szybko i równie szybko znikająca. Czasem zostawiająca za sobą wiele nieodwracalnych szkód. Do tego to jak gwałtownie zmienia się jej humor, postawienia czy dzienny poziom lenistwa można by zapisywać do ksiąg historycznych. Ewentualnie podliczać pod dziwny przypadek bipolarności. Usta Nessy niemal zawsze przyozdobione są uśmieszkiem. Raz sympatycznym, raz cynicznym, raz pewnym siebie, a jeszcze innego razu wymuszonym przez to, że nie chce pokazywać tego, iż faktycznie da się ją zranić. Bowiem ukazywać słabości nie cierpi, co jest zabawne, bo jednocześnie nienawidzi tego, gdy ktoś ukrywa je przed nią. Może, prostując, ona nie cierpi każdej formy niewiedzy. Dziewczyna charakteryzuje się głównie dużą determinacją, upartością oraz dążeniem do swoich celów czy marzeń. Potrafi być niesamowicie wredna, a przede wszystkim mściwa, o czym wiedzą niemal wszyscy, którzy faktycznie spędzili z nią większość czasu. Jednakże na co dzień jest naprawdę sympatyczną i zwyczajnie miłą, energiczną osóbką, w dodatku łatwo zdobywającą zaufanie innych. Sama nie raz żartowała, iż czuje się jak taki szkolny psycholog, gdy aby wygadać się mogą zaczepić ją nawet kompletnie nieznane jej osoby, mimo że zazwyczaj zna prawie wszystkich. Co poradzić, nie odziedziczyła po matce odstraszania ludzi, wręcz przeciwnie. Niesamowity urok osobisty ma po ojcu. Tu biega, tu skacze, tu się spóźni, tam się spóźni. Niektórzy mają wrażenie, że jest wszędzie, bo często zjawia się gdzieś nagle w jakiejś problematycznej sytuacji, ciągle na kogoś wpada czy od tak dołącza się z krótkimi uwagami do szkolnych kółek plotkarskich. Wtyka nos w nie swoje sprawy, ale tego nie zmieni w niej nikt. Ta satysfakcja po podsłuchaniu czegoś to coś co uwielbia i wynosi z tego groma satysfakcji. Stara się być dzielna, gdy tylko może. Gdy trzeba staje przed szereg. Można by nazwać ją takim typem przywódcy, nie przez rządzenie czy coś w ten deseń, a raczej umiejętności motywowania i walki o własne poglądy czy prawa. Kocha się przeciwstawiać, druga pasja, coś takiego. Lubi po prostu czuć,  że umie oraz iż może za własną inicjatywą zdziałać wiele. Dość łatwo uzyskała sympatię wielu osób, ale jak każda osoba, która udziela się więcej niż przeciętny uczeń zyskała również wielu zawistnych przeciwników. No cóż, mówi się trudno, prawda? Jeśli ktoś ma być nienawidzony na korzyść jej czy innych to jest to raczej dobry uczynek. Nie warto żałować.

Alergia: Brak

Fobie:
Hydrofobia - ironicznie wręcz, strach przed wodą. Czyżby potwór z Loch Ness nie przepadał za głębokościami?
Klaustrofobia - wciąż pamięta to jak dostała ataku paniki, gdy ktoś przypadkiem zamknął ją w klasie. Jakim zdziwieniem było zobaczenie jej trzęsącej się, płaczącej i nie potrafiącej złapać oddechu chwilę po wypuszczeniu dziewczyny.

Rodzina:
Mama - Desire Castaneda
Tata - Xavery Castaneda
Brat - Andrew Castaneda
Kuzynka - Meredith Woodborn

Historia:
Czym była z początku Nessie? Proste, wpadką. Drugą pod rząd - nie ma co - młode małżeństwo Castaneda mieli jakże wielkie szczęście zwłaszcza pod tym względem. Nie obyło się bez łez, lecz bardziej ze strachu niż obrzydzenia do siebie jak przy pierwszej ciąży Desire. Miała wrażenie, że te dwie kreseczki kolejny raz zamieszały jej w głowie, co było prawdą. Do dziś kobieta pamięta te soczyste ,,Kurwa by to" w momencie dowiedzenia się o jej małej, jeszcze nienarodzonej Nessie. Pomimo tego starała się być dla niej jak i starszego o rok chłopca jak najlepszą matką u boku miłości jej życia, Xavery'ego. Początki były trudne, ale potem zmieniła się dla nich w równie ciepła jak dla Xav osóbkę. Nie raz gotowała z dziećmi, tańczyła czy chodziła na spacery, ewentualnie śpiewała z Ness, której bardzo się to spodobało. Z czasem przystąpiła do szkoły czyli następnego etapu jej życia po przejściu przedszkola. Tam zderzyła się z nowymi ludźmi, którzy już od początku wyrobili sobie na jej temat opinię. To był czas kiedy była jeszcze nieśmiała przy każdym kto nie był jej rodzicami, bądź Andrew. Właśnie tam poznała Tairishę czyli osobę, do której przyczepiła się od razu. Wtedy nie umiała rozmawiać z wieloma, a widząc, że Tai chciała z nią przebywać po prostu stwierdziła, że to z nią będzie spędzać swój czas. Obie rosły razem, razem się uczyły, razem obgadywały innych czy broiły w szkole. Stały się nierozłączalne. Wspaniałe, prawda? No cóż, nie do końca. To ta jasna strona, ale co z tą ciemniejszą? Relacja ta była oparta na szantażach, złości oraz myśleniu, że jak bardzo Ness chciałaby przestać się z nią zadawać nagle zostałaby kompletnie samiutka. Fałszywa, to również. Castaneda nie raz słyszała to jak o niej mówi przejmując się każdym jej zdaniem. Nie można zaprzeczyć, długi czas się z tym męczyła, wiele zmarnowała, ale w końcu z tego wyszła. Z hukiem i trudnymi początkami, ale wyszła. Była zmuszona wręcz nauczyć bronić się sama przed atakami słownymi (i nie tylko) ze strony rówieśników, którzy szybko odwrócili się przeciwko niej, wierząc w każde umiejętne kłamstwo ,,poszkodowanej Tai". Szkoda, że nie wiedzieli. Szkoda, że po prostu nie stanęli po tej słusznej stronie. Mimo to osóbka ta wykształciła wiele cech charakteru Nessie, ale tylko Tairisha zna tak dobrze tę słabą, wrażliwą oraz podatną na jej sugestię stronę dziewczyny.

Wygląd:
Nessa to ładna dziewczyna o urokliwym uśmiechu i długich, ciemnych włosach, które osobiście uwielbia oraz dba o nie jak może nie raz bawiąc się nimi przy rozmowie z kimś czy próbując na nich nowych coraz dziwniejszych fryzur. Oczy ma nieco zmieszane - trochę niebiesko-szarego, a trochę zielni zmieszanej z żółcią. Oryginalnie, nie można zaprzeczyć, lecz kto wie czy to na pewno dobrze. Nos po ojcu, kształt twarzy po mamie, podobnie jak figura. Jest klepsydrą, lecz nie aż tak widoczną przez to jak chuda jest dziewczyna. Nie jest źle, ale idealnie również nie. Tak przeciętnie można by rzec. Gdyby się przyjrzeć dla obu stron można zauważyć wiele podobieństw, choć na pierwszy rzut oka nie zawsze przypomina jej rodziców. Nie jest duża, niska wręcz. Nie lubi wypominania jej tego, ale jednocześnie nie bierze tego za najgorsze co mogło ją spotkać.

Wzrost: 161 centymetrów

Ciekawostki:
- Jest zakochana w literaturze kryminalnej, jak głupio byłoby to przyznać nie miałaby wielkiego problemu z zatuszowaniem własnego morderstwa
- Nie cierpi zbyt pewnych siebie dupków, irytują ją niemiłosiernie
- Uwielbia wszelkiej rasy koty. Większe, mniejsze, puszyste czy bez sierści, kocha wszystkie tak samo i marzy o tym, aby jakiegoś sobie zatrzymać
- Ubóstwia wszelką biżuterię, w szczególności srebrną
- Potrafi bardzo dobrze śpiewać co robiła nie raz czy to z jej mamą czy ciotką Iris
- Jest bałaganiarska co nie raz uprzykrzało życie jej rodzinie czy jej samej. Zwłaszcza gdy zapominała o czymś naprawdę ważnym
- Jako dziecko przez jakiś czas bała się odkurzaczy co wciąż wypomina jej czasem w żartach Andrew
- Bardzo przywiązała się do rodziny, którą kocha całym sercem
- Swój pierwszy pocałunek przeżyła z Charlene


 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz